Chrobry II - Kaczawa 17:2!

To jakiś rekord! Rezerwy Chrobrego Głogów pokonały Kaczawę Bieniowice aż 17:2, objęły pozycję wicelidera 4 Ligi i przed nimi bardzo ciekawy tydzień, z pojedynkiem o finał okręgowego Pucharu Polski oraz ligowym spotkaniem na…
10-10-2021 03:00
autor: ŁJ

To jakiś rekord! Rezerwy Chrobrego Głogów pokonały Kaczawę Bieniowice aż 17:2, objęły pozycję wicelidera 4 Ligi i przed nimi bardzo ciekawy tydzień, z pojedynkiem o finał okręgowego Pucharu Polski oraz ligowym spotkaniem na szczycie.

Worek z bramkami otworzył w 10 minucie Adrian Marciniak. W tej połowie dwa gole zdobyli Eryk Pieczarka i Miłosz Jóźwiak oraz jednego Marcel Galas, więc głogowianie już po 45 minutach wygrywali 6:0.

W drugiej połowie młodzi zawodnicy Chrobrego zaprzestali okazywania radości po golach, ale nie przestali dążyć do ich zdobywania. Ciężko wymienić wszystkich strzelców, lecz kilku z nich wyraźnie zapisało się w statystykach. Dobre pod tym względem wejście zaliczył Przemysław Siudak, który skompletował klasycznego hatrtricka, dwie z bramek zdobywając w ciągu kilkudziesięciu sekund. W 88 minucie rezultat na 17:2 ustalił natomiast Miłosz Jóźwiak, który tym samym również pozostał z trzema trafieniami. Strzelali ponadto Aleks Włodarczyk, ponownie Adrian Marciniak, Natan Malczuk, Gabriel Draczyński i Wiktor Wawrzyniak.

- Gratuluję zespołowi podejścia od pierwszej do dziewięćdziesiątej minuty. Kluczowe było to, że nie zadowalaliśmy się bieżącym wynikiem, tylko do końca graliśmy swoją piłkę i dążyliśmy do budowania dobrych, składnych i dynamicznych akcji - podsumowywał trener Sebastian Górski. 

Przed drugim Chrobry emocjonujący tydzień. W środę o godz. 16.00 głogowianie zmierzą się u siebie z Miedzią II Legnica w walce o finał okręgowego Pucharu Polski, natomiast w sobotę zagrają w Złotoryi. Miejscowy Górnik jest pierwszy w tabeli, Chrobry awansował na drugie, więc będzie to spotkanie na szczycie.

- Cieszymy się, ale najważniejsze żebyśmy mieli z tylu głowy cel, który jest najważniejszy w tym projekcie, a jest nim indywidualny postęp każdego z zawodników. Uważam, że idziemy w dobrym kierunku, lecz musimy wymagać od siebie jeszcze więcej. Celem nie jest wygranie poszczególnego meczu, tylko wprowadzanie zawodników na wyższy poziom. Dziś się cieszymy, a od jutra rano zabieramy się do dalszej pracy - dodał trener Górski.


CHROBRY II GŁOGÓW - KACZAWA BIENIOWICE 17:2 (7:0)

1:0 Marciniak 10

2:0 Pieczarka 16

3:0 Pieczarka 18

4:0 Jóźwiak 35

5:0 Galas 37

6:0 Jóźwiak 45

7:0 Jóźwiak 48

8:0 Marciniak 51

8:1 Urynek 57

9:1 Malczuk 60

10:1 Włodarczyk 63

11:1 Siudak 67

11:2 Buń 72

12:2 Draczyński 75

13:2 Włodarczyk 79

14:2 Wawrzyniak 81

15:2 Siudak 85

16:2 Siudak 87

17:2 Jóźwiak 88

CHROBRY II: Michalak (70 Turkiewicz) - Malczuk (62 Bartecki), Zarówny, Wawrzyniak, Jandziak, Pieczarka (59 Włodarczyk), Galas (50 Draczyński), Zygmunt (46 Antkowiak), Marciniak (53 Siudak), Krawiec, Jóźwiak.

KACZAWA: Orłowski - Domagała D., Pulikowski, Brzózka, Janeczko (23 Urynek), Ponanta, Stępień, Komaniecki, Domagała K., Buń, Ceglarski.

ŻÓŁTE KARTKI: Zarówny.