KOBIETY: trener chwali po pierwszym sparingu

Kobiecy Chrobry po pierwszym zimowym sparingu. W sobotę nasza drużyna zremisowała z Wartą Gorzów 3:3. -  Jestem zbudowany tym, co pokazał mój zespół - chwalił trener Chrobrego Artur Przybył.

W spotkaniu z wiceliderem 3 ligi lubuskiej większość bramek padło przed przerwą. Do niej dla Chrobrego zdobyły je Kudyba i Rimke, ale głogowska drużyna przegrywała 2:3. Wyrównała w drugiej części Kaźmierska.

- Bardzo dziękuję zespołowi Warty za przyjazd do Głogowa - powiedział trener kobiecego Chrobrego Artur Przybył. - Był to dla nas bardzo cenny sprawdzian. Warta okazała się bardzo wymagającym przeciwnikiem, który jako drużyna i klub ma podstawy by myśleć o grze na wyższym szczeblu. Rywalki stworzyły sobie więcej sytuacji bramkowych i przeważały w grze na jeden, dwa kontakty. Samo spotkanie mogło się podobać, bo całe rozgrywane było w bardzo szybkim tempie i obfitowało w ładne dla oka bramki. Jestem zbudowany tym, co pokazał mój zespół. Zagraliśmy mądrze zarówno w defensywie, jak i ofensywie, wykazując się sporą kulturą gry. Byliśmy skuteczni, choć popełniliśmy błędy szczególnie przy pierwszej i drugiej straconej bramce. Mimo szybkiego tempa i wymagającego rywala, uważam że bardzo dobrze wyglądaliśmy fizycznie i myślę, że skutkuje tu dobra praca podczas treningów. Niestety, dobry występ przysłoniła kontuzja Jagoda Rimke, której życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

Przed dziewczynami kolejny tydzień treningów, na własnym boisku i w KIKO+ Centrum Sportowe. W niedzielę zespół pokaże się natomiast podczas XIV Prezentacji Chrobrego.

Chrobry Głogów - Warta Gorzów 3:3 (2:3)

Bramki (Chrobry): Kudyba, Rimke, Kaźmierska 50.

Chrobry: Surlas (46 Stypińska) - Adamska (65 Franas), Lewandowska, Gniewosz, Rymarowicz, Leszczyńska (75 Sennicka), Momot, Kudyba, Spychalska, Rimke (46 Kaźmierska), Czapluk (64’ Rimke (76 Czapluk)).