Kibice, mamy zadanie do wykonania!

Podczas piątkowego meczu z Miedzią Legnica (godz. 20.30) wspomożemy akcję zbiórki pieniędzy na piątą już operację Jasia Walosa, z którym dziś spotkaliśmy się na naszym stadionie.

Jasia pamiętamy świetnie sprzed kilku lat. W 2014 roku, po rozmowie z mamą chłopca panią Magdą i zaangażowaną w pomoc panią Natalią, wśród społeczności klubu przeprowadziliśmy zbiórkę plastikowych nakrętek. Ich dwie tony zostały wymienione na pieniądze, których suma stanowiła kroplę w morzu potrzeb, ale ważne było też przedstawienie i nagłośnienie historii chłopca. Dziś w Głogowie jego losy zna wielu mieszkańców.
- Miał być dzieckiem, które nie będzie chodzić, a jeśli już, to i tak na protezach. Teraz po serii zabiegów biega o własnych nogach, a ortezy tylko te nóżki podtrzymują - wypowiedź mamy Jasia, pani Magdy, wiele mówi, ile znaczy determinacja bliskich osób.

To oczywiście szczęśliwy, choć dopiero mały finał. Przed Jasiem piąty zabieg polegający na wydłużeniu nóg, rotacji stopy, wyprostowaniu kolana i przesunięciu stawu skokowego. Jak mówi pani Magda, ważny jest czas, gdyż obecny skrót jednej nogi wynosi 4 centymetry. Jeśli operacji nie uda się przeprowadzić w ciągu najbliższych miesięcy, po ich upływie ten skrót może wynosić już 6 lub 8 centymetrów. Wtedy zabieg musiałby być dwuetapowy i podwoiłoby to koszty. Te i bez tego są bardzo wysokie - ponad 100 000 zł.

Prosimy kibiców o kolejne wsparcia dla Jaśka, po którym dziś było widać, jak bardzo potrzebuje ruchu i z jaką energią chce uganiać się za piłką. Wiele razy wspólnie z Wami pokazywaliśmy, że chcemy czynić dobro i to potrafimy. Czas na kolejne zadanie do zrealizowania! Podczas derbów będziecie mogli zasilić akcję wrzucając każdą kwotę do puszek, z którymi obecni będą oznaczeni wolontariusze.