Nasz rywal: Znicz Pruszków

Dwa różne sezony

Po 15 kolejkach Znicz, który w ubiegłym sezonie zakończył rozgrywki na wysokiej dla siebie siebie 8. pozycji, tym razem z dorobkiem 10 punktów zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Trudno jednak oceniać skalę trudności tego meczu wyłącznie przez pryzmat statystyk. Takim drużynom często towarzyszy duża determinacja, a ich gra potrafi zaskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. O tym przekonał się niedawno Śląsk Wrocław, który przegrał w Pruszkowie 1:2. To jak dotąd ostatnie zwycięstwo zespołu z Mazowsza, który w czterech kolejnych spotkaniach zdobył tylko jeden punkt, strzelił jednego gola i stracił aż dziewięć. Nie było to jednak ich jedyne zwycięstwo w tym sezonie -wcześniej Znicz pokonał m.in. GKS Tychy aż 4:0 oraz Odrę Opole 2:0.

Trener rywali

Mimo udanego poprzedniego sezonu, zakończonego na 8. miejscu, przed rozpoczęciem obecnych rozgrywek w klubie doszło do zmiany na stanowisku trenera. Z funkcji tej odszedł Grzegorz Szoka, którego najpierw zastąpił Marcin Matysiak, a od sierpnia drużynę prowadzi Słowak Peter Struhár. Jako zawodnik występował na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Słowacji, Czechach i na Węgrzech, a jego największym sukcesem było zdobycie mistrzostwa Słowacji ze Slovanem Bratysława w sezonie 2008/2009. Po zakończeniu kariery piłkarskiej rozpoczął pracę trenerską, prowadząc m.in. MFK Ružomberok, z którym sięgnął po wicemistrzostwo kraju i wystąpił w kwalifikacjach europejskich pucharów. W Polsce wcześniej kierował GKS-em Jastrzębie (8 zwycięstw w 16 meczach). 41-letni szkoleniowiec poprowadził Znicza już w 13 spotkaniach, z których cztery zakończyły się jego zwycięstwem (średnia punktów - 1,00).

Kadra rywali

Niezmiennie najbardziej rozpoznawalnym piłkarzem Znicza pozostaje jego wychowanek, były reprezentant Polski Radosław Majewski. W Ekstraklasie rozegrał blisko 200 spotkań, grał także za granicą - m.in. w Nottingham Forest FC - a dziś kończy karierę tam, gdzie ją zaczynał. W godny sposób, bo jest obecnie najlepszym strzelcem drużyny z dorobkiem 7 bramek w lidze.
Ważnymi postaciami Znicza są ponadto Michał Borecki i Patryk Plewka - obaj mający za sobą występy w Chrobrym, Dominik Sokół, Władysław Ochronczuk, pauzujący w piątek za kartki Oskar Koprowski oraz kolejny po Majewskim obyty na najwyższym poziomie Jarosław Jach, mający na koncie 125 występów w Ekstraklasie. Nie można nie wspomnieć o mających na ten moment mniej rozegranych minut Joelu Valencii i Mateuszu Maku, mistrzach Polski z Piastem Gliwice. Biorąc to pod uwagę, pozycja Znicza może trochę zaskakiwać.

Ciekawostki

• Sukcesy klubu to: 5. miejsce w 2 Lidze w sezonie 2007/08 oraz 1/4 finału Pucharu Polski w sezonie 2014/15.
• Stadion Znicza Pruszków może pomieścić 2097 widzów, w tym 1977 na miejscach siedzących. Oświetlenie boiska zapewniają cztery jupitery o natężeniu 2400 lx.

Tu zagramy

Klubowe powiązania

Byłymi zawodnikami Chrobrego grającymi obecnie w Zniczu są Michał Pawlik, Patryk Plewka oraz Michał Borecki. Jako ostatni w pomarańczowo-czarnych barwach rywalizował Plewka - w sezonie 2023/24. Spośród tej trójki, w tym sezonie, jak na razie, najwięcej występów ma Borecki, który w 15 spotkaniach zdobył 1 bramkę.

Dobry bilans Chrobrego

Chrobry powalczy o podtrzymanie dobrej serii w starciach ze Zniczem. Było ich 6, a żadne nie zakończyło się porażką głogowian. W ubiegłym sezonie Pomarańczowo-Czarni dwukrotnie wygrali 3:2.