Po sparingach, przed ligą

Mikołaj Lebedyński najlepszym strzelcem i zgarniający coraz więcej liczb w ofensywie Mateusz Machaj. Przed pierwszym ligowym występem podsumowujemy dotychczasowe w meczach sparingowych.Wyniki sparingów:Górnik Polkowice 2:1Miedź II…
23-02-2021 03:09
autor: ŁJ

Mikołaj Lebedyński najlepszym strzelcem i zgarniający coraz więcej liczb w ofensywie Mateusz Machaj. Przed pierwszym ligowym występem podsumowujemy dotychczasowe w meczach sparingowych.


Wyniki sparingów:

Górnik Polkowice 2:1

Miedź II Legnica 3:0

Miedź Legnica 0:1

KKS Kalisz 1:1

Śląsk II Wrocław 1:2

Unia Janikowo 1:0

Świt Szczecin 3:1


Od stycznia Pomarańczowo-Czarni rozegrali 7 sparingów, po których bramkowy bilans wynosi 11:6. Status jednego z najlepszych strzelców utrzymał Mikołaj Lebedyński. Jesienią, podobnie jak Michał Ilków-Gołąb, zdobył 4 bramki (więcej - 6 miał ich tylko Maksymilian Banaszewski), teraz 3. O jedną mniej strzelił Mateusz Machaj. To tyle samo, jak w rundzie jesiennej, tyle że dodatkowa asysta w sparingach poprawia ten dorobek na korzyść tegorocznego. Rzut karny? Podszedł i wykorzystał. Uderzenie z kilkunastu metrów? W bramce. Jedno z dograń do napastnika? Gol. Inne z rzutu rożnego? Strzał Dominika Dziąbka w słupek i dobitka Roberta Mandrysza. Wydaje się, że pomocnik Chrobrego po długiej kontuzji czuje się coraz pewniej. Warto zwrócić też uwagę na wspomnianego Roberta Mandrysza, od którego liczb z przodu nie wymaga się w pierwszej kolejności, a który sparingowe granie kończy z bramką i asystą. Każdy starał się dokładać coś od siebie i to widać po zestawieniu asystentów.


Bramki:

3 - Mikołaj Lebedyński

2 - Mateusz Machaj

1 - Dominik Piła, Kamil Juraszek, Maksymilian Banaszewski, Damian Kowalczyk, Robert Mandrysz

Asysty:

1 - Damian Kowalczyk, Kamil Juraszek, Jaka Kolenc, Maksymilian Banaszewski, Damian Piotrowski, Mateusz Machaj, Robert Mandrysz, Marcel Ziemann


- Z przodu mamy na tyle jakości, by bez względu na to, kto zagra, zawsze stworzyć jakąś sytuację, do tego mamy dobre stałe fragmenty, a to wszystko powinno dać plus z przodu. Trochę więcej cierpliwości i powinno być dobrze - mówił niedawno Damian Piotrowski. To zdaje się potwierdzać. Trzy gole to stałe fragmenty, w tym dwa rzuty rożne. Natomiast średnia bramek na mecz wynosi 1.5 (w lidze - pomijając inną skalę - utrzymuje się na poziomie 1.00), a trzeba wziąć pod uwagę, że zespół nie miał wielu sytuacji. Wydaje się, że gdyby obliczyć procent skuteczności, byłby on wysoki.


Jak strzelano:

7 - po akcji

2 - po rzucie rożnym

1 - po rzucie karnym

1 - gol samobójczy

Jak tracono:

3 - po akcji

2 - po rzucie karnym

1 - po rzucie rożnym


- Chcemy popracować nad grą obronną, która jest dla nas bardzo ważna - to z kolei wypowiedź trenera Ivana Djurdjevicia z początku przygotowań. W lidze był z tym problem, bo głogowianie w 17 meczach stracili 26 goli (1.52). W sparingach - po raz kolejny pomijając skalę, stawkę, rywali, ale mając też na uwadze kontuzje Olivera Praznovskyego i Pawła Oleksego - te statystyki podreperowali (średnio 0.85).

Liczby liczbami, teraz czas na prawdziwą weryfikacje. Już w niedzielę Korona - Chrobry w Fortuna 1 Lidze.