Bardzo, ale to bardzo ważny. Przed meczem z Arką

 

Już w dziesięciu klubach Fortuna 1 Ligi w trakcie sezonu doszło do zmiany trenera. Kilka klubów takie manewry wykonywało podwójnie, więc samych nazwisk jest więcej. Ostatnim jest Ryszard Wieczorek, którego dokładnie 11 kwietnia zaprezentowanego jako nowego szkoleniowca Arki. Z jednej strony to dla niego musiało być większe wydarzenie, bo wrócił na poziom pierwszej ligi (jeszcze jesienią przyjechał do Głogowa z prowadzoną wówczas Polonią Bytom na mecz 3 Ligi z Chrobrym II). Z drugiej zaczął pechowo, bo w debiucie gdynianie przegrali ze Skrą Częstochowa 0:1. Za Arką ogółem seria pięciu spotkań bez wygranej i opuszczenie szóstego miejsca po ostatniej kolejce, więc trener Wieczorek ma przed sobą trudne zadanie, a piątkowe stracie z uwagi na bliskość drużyn w tabeli wydaje się być jednym z istotniejszych na ten moment.

- Nie takiego początku oczekiwałem (…) Przegraliśmy bitwę, ale nie wojnę. Przyjechałem tu, żeby zawodnicy lepiej funkcjonowali. Jestem przekonany i zrobię wszystko, żeby tak było z meczu na mecz. (…) To trudna sytuacja na starcie, ale rozmawiałem po porażce z zespołem i on się nie poddaje - powiedział trener Ryszard Wieczorek po spotkaniu ze Skrą.

 

 

Emocji i rangi spotkania dodaje niedawna przeszłość (2:0 Chrobrego w barażach i od 3:1 do 3:4 w Gdyni w rundzie jesiennej), ale robią to też minione tygodnie. Nie tylko Arka wpadła w dołek, bo Pomarańczowo-Czarni – choć w dwóch ostatnich kolejkach zdobyli dwa punkty – są bez wygranej od siedmiu serii. Poza tym oba teamy są w podobnym położeniu, jeśli chodzi o tabelę. Arka zajmuje obecnie siódme miejsce, Chrobry jest dziewiąty, a pomiędzy drużynami są tylko trzy punkty. Porażka Arki może oznaczać cztery punkty straty do szóstki, a porażka Chrobrego siedem, więc piątkowy pojedynek to szansa na przełamanie i pozostanie blisko czołówki.

 

 

 

W poprzedniej serii u rywali żółtą kartką ukarano Karola Czubaka, Janusza Gola i Mateusza Stępnia. W przypadku tego ostatniego oznacza to mecz przerwy i nieobecność w Głogowie. Stępień wystąpił w tym sezonie w ponad 20 spotkaniach, ale pod względem liczb w Arce na pierwszy plan wysuwa się Czubak. Z 19 golami jest najlepszym obok Luisa Fernandeza strzelcem ligi i to jego brak mógłby być najbardziej odczuwalny dla rywali. Tym bardziej, że w ostatnich pięciu kolejkach Arka zdobyła  5 bramek, z czego 4 należały właśnie do Czubaka. Tak więc defensywa Chrobrego będzie musiała zwrócić na niego szczególną uwagę. Natomiast ofensywa spróbuje przedrzeć się przez obronę rywali, której ważną postacią jest były gracz Chrobrego Przemysław Stolc (w tym sezonie 24 / 0).

Oczywiście takie sposoby nie istnieją, ale statystycznie coś w tym jest. Chrobry wygrał cztery ostatnie mecze z Arką, nawet wtedy, kiedy już przegrywał… 1:3, jak jesienią. Nie da się przewidzieć, jak będzie teraz, ale stawka spotkania powinna być wyczuwalna. Chociaż zespoły mierzą się ze swoimi kryzysami, a Chrobry w tym okresie nie strzela wielu bramek, to jednak ubiegłoroczne bezpośrednie pojedynki należały do efektownych. W ostatnich dwóch padło łącznie 9 goli, a teraz dodatkowo oba zespoły wiedzą, że tylko wygrana może utrzymać je bliżej szóstki.