Wolny: cele bez zmian

- Ciężko mówić o dalekosiężnych planach, ale nadal będziemy chcieli stawiać sobie wysokie cele i wstępnie wykonaliśmy ku temu kroki - powiedział po decyzji o zakończeniu 4 ligi trener Chrobrego II Jakub Wolny.…
07-05-2020 08:21
autor: ŁJ

- Ciężko mówić o dalekosiężnych planach, ale nadal będziemy chcieli stawiać sobie wysokie cele i wstępnie wykonaliśmy ku temu kroki - powiedział po decyzji o zakończeniu 4 ligi trener Chrobrego II Jakub Wolny. Pomarańczowo-Czarni poprzedni sezon zakończyli na trzecim miejscu z trzypunktową stratą do lidera, ten na czwartym, ale ustępując już tylko na punkt.

Rezerwy Chrobrego Głogów skończyły sezon na czwartym, a Chrobry U-19 na trzecim miejscu. Tak wygląda ich położenie w tabelach kolejno 4 ligi i I Wojewódzkiej Ligi Juniorów po tym, jak zdecydowano o zakończeniu sezonów w rozgrywkach prowadzonych przez wojewódzkie związki i utrzymaniu kształtów tabel po ostatniej rozegranej kolejce. Pozostałe drużyny młodzieżowe nie zdążyły swoich lig nawet zacząć, bo w ich przypadku rywalizacja w rundzie wiosennej toczyła się od zera. Z niedosytem pozostają więc te dwie, tym bardziej, że do lidera traciły po punkcie.

- Spodziewaliśmy się, że taka decyzja zostanie podjęta - mówi trener Chrobrego II Jakub Wolny. - Każdy z nas ma swoje zdanie na temat sytuacji. Jest trochę takiej sportowej złości, bo chcieliśmy grać i zakończyć to wszystko w sportowy sposób. Fajnie pracowaliśmy przez zimowy okres. Ostatni sparing z Karkonoszami Jelenia Góra jakby pokazał, że sporo możemy zdziałać. Z drugiej strony równie dobrze tak mogą powiedzieć inni. Decyzję wypada więc uszanować i myśleć o kolejnym sezonie.

Póki co drużyna, podobnie jak młodsze roczniki Akademii Piłki Nożnej, w poniedziałek wznowiła treningi.

- Odbywają się w małych grupach. Zespół jest podzielony na trzy grupy i w sumie mieliśmy już trzy sesje treningowe z każdą z nich. Widać u chłopaków bardzo duży głód. Nie wytrzymywali już w domach i cieszą się, że nawet w mniejszych składach mogą ze sobą potrenować i poprzebywać - opowiada szkoleniowiec.

Drugi Chrobry nie ma sportowego szczęścia, ale widać, że idzie w jednym kierunku, do przodu. Już w poprzednim sezonie otarł się o baraże o awans do trzeciej ligi, lidera tracąc na samym finiszu i ostatecznie kończąc na trzeciej pozycji. Teraz prowadzenie stracił w ostatniej kolejce, choć nie przegrał. W tabeli jest jednak tak ciasno, że nawet remis z Kuźnią Jawor nie gwarantował bycia na czele. Ostatecznie kończy na czwartym miejscu z zaledwie punktem straty do lidera. Pechowo, lecz pokazuje, że systematycznie robi postępy.

- Nienawidzę nie zrobić czegoś do końca, ale trzeba się dostosować - dodaje trener Jakub Wolny. - Obecnie ciężko mówić o dalekosiężnych planach, lecz nadal będziemy chcieli stawiać sobie wysokie cele i wstępnie już jakieś ku temu kroki wykonaliśmy. To fajny zespół, dobrze się z nim współpracuje, więc chciałbym to kontynuować w formule, która moim zdaniem się sprawdzała. Dlatego jesteśmy po wstępnych rozmowach z władzami klubu i chłopakami. Myślę, że w osiemdziesięciu, dziewięćdziesięciu procentach skład może zostać utrzymany. Przyda się szeroka kadra, jeśli nowy sezon - jak mówią - miałby rozpocząć się wcześniej i składać się z większej liczby meczów. Na razie pozostaniemy w treningu, zobaczymy, co przyniesie czas, jakie zapadną kolejne decyzje w sprawie nowego sezonu i wtedy rozplanujemy to wszystko dokładniej.